wtorek, 7 kwietnia 2015

Black Ice- Becca Fitzpatrick




Britt długo przygotowywała się do wymarzonej wyprawy wzdłuż łańcucha górskiego Teton. Niespodziewanie dołącza do niej jej były chłopak, o którym dziewczyna wciąż nie może zapomnieć. Zanim Britt odkryje, co tak naprawdę czuje do Calvina, burza śnieżna zmusza ją do szukania schronienia w stojącym na odludziu domku i skorzystania z gościnności dwóch bardzo przystojnych nieznajomych. Jak się okazuje, obaj są zbiegami. Britt staje się ich zakładniczką. W zamian za uwolnienie zgadza się wyprowadzić ich z gór.

Gdy dziewczyna odkrywa mrożący krew w żyłach dowód na to, że w okolicy grasuje seryjny morderca, a ona może stać się jego kolejnym celem, sprawy przybierają dramatyczny obrót…




 Od bardzo dawna byłam ciekawa tej książki ze wzgledu na autorke serii "Szeptem", która była kiedyś moją ulubioną. Tym razem pani Becca zrezygnowała z paranormalnych wątków, nie ma już nic o upadłych aniołach. Natomiast nie odcieła sie do końca od młodych i lekko naiwnych bohaterów. Książka "Black Ice" jest thillerem dla młodzieży, który szybko i bardzo przyjemnie sie czyta.

Akcja książki rozgrywa sie głównie w zaśnieżonych górach, gdzie utkneły Britt i jej przyjaciółka. Aby uchronić sie przed śnieżycą trafiają do domku gdzie przebywają dwaj tajemniczy nieznajomi. Wymarzony wypad w góry zamienia sie w walke o życie. Książke należało czytać pod kocem z kubkiem gorącej herbaty inaczej czuło sie chłód w kościach czytając zmagania bohaterów na tym okropnym mrozie. Autorka idealnie grała na naszej wyobraźni. Miło sie czytało tak klimatyczną historie. 

W książce zauważamy klasyczny przypadek przemiany głównej bohaterki. Na początku Britt jest przecietną uczennicą ostatniej klasy liceum, która nie jest zbyt samodzielna. Od zawsze mogła polegać na ojcu i starszym bracie. Niczym sie nie przejmowała, bo wiedziała, ze w każdej chwili jej bliscy jej pomogą. Sytuacja sie zmieniła, kiedy sama musiała stawić czoło niebezpiecznej przeprawie. Nie miała nikogo, kto pomógłby jej w tej trudnej sytuacji. Zdana była tylko na siebie i swoją inteligencje. Za to jej najlepsza przyjaciółka, a zarazem siostra jej byłego chłopaka była przykładem dziewczyny, której wszystko przeszkadzało.Wychowywana była w bogatej rodzinie. Ta postać niezwykle mnie irytowała.. 

Czy musze komentować okładke tej ksiażki? Chyba każdy sie ze mną zgodzi, że gdy sie na nią patrzy, aż serce zaczyna mocniej bić. Sama miałam wrażenie, że patrzą na mnie prawdziwe i niezwykle inteligentne oczy. Dopiero po przeczytaniu wiadomo do kogo należą. 

Bardzo sie ciesze, że mogłam przeczytać tą książke. Podobało mi sie w niej praktycznie wszystko. Końcówka nie była wcale taka przewidywalna, choć można sie było jej domyślić w pewnym stopniu. Jestem mile zaskoczona, że autorka serii o aniołach zdecydowała sie na krok do przodu i napisała tak ciekawy thiller. Jak najbardziej polecam.


Książka przeczytana w ramach wyzwania:

11 komentarzy:

  1. Ten chłodny klimat bardzo mnie kusi, nie ukrywam, a okładka wprost cudowna. Bardzo podoba mi się twój styl pisania recenzji. Pozdrawiam! alex-zniknie.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Książka bardzo mi się podobała. Również byłam zaskoczona że autorka napisała tak ciekawy thriller po serii o aniołach.
    Pozdrawiam
    http://in-my-different-world.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam "Black ice". ^_^ Wciągnęła mnie od pierwszej strony... Tak, Korbie też mnie irytowała. Niby przyjaciółka Britt, ale jej zachowanie względem niej... Dobrze, że mnie nie otaczają tacy ludzie. :) I te oczy z okładki... Aż uśmiech sam ciśnie mi się na usta, kiedy myślę, do kogo należą. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Czytałam serię Szeptem od tej autorki i bardzo mi się podobała. "Black Ice" już od dawna planuję przeczytać, ciągle jednak nie ma okazji :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Naprawdę ciekawa książka - może nie uwielbiam jej, ale miło się czytało. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jakiś czas temu miałam ochotę na książkę, ale później ta ochota osłabła i sama już nie wiem czy po nią sięgnę. Może kiedyś :)

    OdpowiedzUsuń
  7. W serii "Szeptem" autorka nie przekonała mnie do siebie, ale może kiedyś dam jej jeszcze drugą szansę;)

    OdpowiedzUsuń
  8. dużo dobrego słyszałam o tej książce. :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Książkę mam w planach. Podoba mi się okładka :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo chętnie przeczytam, myślałam już o tej książce od dawna :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Już kilka razy byłam o krok od kupienia tej książki, ale za każdym razem rezygnowałam. Bałam się ze autorka serii o aniołach (której nie czytałam) nie mogłaby napisać dobrego thrillera :) ale myślę że skoro już któraś osoba pisze ze ta książka była ciekawa to muszę wreszcie po nią sięgnąć ! :)
    Bardzo dobra recenzja ;)

    OdpowiedzUsuń