sobota, 14 marca 2015

Wróć, jeśli pamiętasz- Gayle Forman

OPIS:

Minęły trzy lata od tragicznego wypadku, który na zawsze zmienił życie Mii. Chociaż dziewczyna straciła rodziców i młodszego brata, postanowiła żyć dalej. Obudziła się ze śpiączki… ale zniknęła z życia Adama. Teraz żyją osobno po dwóch stronach Ameryki – Mia jako wschodząca gwiazda wśród wiolonczelistek, Adam jako rockman, idol nastolatek i obiekt zainteresowania tabloidów. Pewnego dnia los daje im drugą szansę…

Przemierzając ulice Nowego Jorku, miasta, które stało się nowym domem Mii, wyruszą w podróż w przeszłość. Czy uda im się odnaleźć miłość? Czy Mię i Adama czeka wspólna przyszłość?

MOJA OPINIA:


"Wróć, jeśli pamietasz" jest drugą cześcią wzruszającej historii Mii i Adama. Tym razem książka została napisana z perspektywy chłopaka, a akcja rozgrywa sie w ciągu zaledwie dwóch dni 3 lata po tragicznym wypadku jego dziewczyny. Wiemy już z pierwszej cześci jak bardzo Mii zależało na Adamie. W drugiej zaś poznajemy uczucia wschodzącej gwiazdy rocka jakimi obdarzył utalentowaną wiolonczelistke, konsekwencje obietnicy jaką obdarzył ukochaną, gdy leżała na łożu śmierci, charakter Adama oraz to, że człowiek ma swoje wady i zalety. Nawet ci z okładek gazet.

Ta cześć podobała mi sie troche bardziej, co nie jest dla książki wielkim atutem, ponieważ pierwsza cześć nie zrobiła na mnie zbyt wielkiego wrażenia. Tym razem wkurzył mnie zbieg okoliczności, przez który bohaterowie sie spotkali (chyba jestem jakoś uprzedzona do tej serii), a także lekko niezrozumiałe zachowanie Mii. Co co czytali być może wiedzą o co mi chodzi. Książka znów w niektórych momentach mnie zanudziła, zwłaszcza to wracanie do przeszłości. Po jej przeczytaniu zaś pokochałam Adama. Po tragicznym wypadku równie mocno jak Mie dotkneło to nieeszczeście. Stał sie zamknietym w sobie, lekko zagubionym chłopakiem, który znajdował ujście swoim obawo i pragnieniom poprzez muzyke.

Akcja rozgrywała sie zarówno szybko jak i wolno. Kiedy już zaczynało sie coś dziać, Adam znowu wracał wspomnieniami do przeszłości. Jak ja tego nie znosiłam! W sumie gdyby tego nie robił, książka byłaby dwa razy krótsza... Należy też wspomnieć, że na początku prawie każdego rozdziału były umieszczone słowa piosenek jakie napisał główny bohater. Były przepiekne. Tylko czekałam aż znowu bede mogła je przeczytać.

Ogólnie uważam, że cała seria jest przecietna, lecz jeśli ktoś lubi takowe historie, opowiadające o tragicznej, prawdziwej i wzruszającej miłości, ale troche zbyt nieprawdopodobnej to książka "Wróć, jeśli pamietasz" jak i jej poprzedniczka jest dla niego. Wszystko zależy od gustu. 

8 komentarzy:

  1. Nie czytałam ani tej, ani pierwszej części. Jakoś nie do końca mnie do tych książek ciągnie. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mi się ta seria bardzo podobała. ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Pierwsza część mi się podobała, ale nie wbiła mnie jakoś szczególnie w fotel;) Na tę mam jednak dużą chęć:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam pierwszą część i jestem jej bardzo ciekawa :)
    http://pizama-w-koty.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Czytałam pierwszą część tej serii i choć ogólnie mi się podobała, to jednak liczyłam na coś więcej. Mimo to z czystej ciekawości sięgnę kiedyś po drugi tom.

    OdpowiedzUsuń
  6. Wszędzie widzę książki z tej serii ale unikam ich jak mogę- nie przekonują mnie do siebie.
    http://ever-books-world.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Pierwszego tomu nie czytałam, widziałam film, ale na ten tom jakoś dziwnie mam ochotę, chociaż pewnie na ochocie się zakończy :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Jeśli chodzi o młodzieżówki, to chyba wolę te utrzymane w klimacie fantasy, ew. sensacji :)

    OdpowiedzUsuń